W miniony weekend nauczyciele z naszej szkoły mieli przyjemność gościć w niby zwyczajnej, a jednak nie takiej zwykłej szkole w Radowie Małym.
Niby nie tak daleko, a jednak nieco inny świat. Przez dwa dni uczęszczaliśmy do szkoły w Radowie Małym.
Pojechaliśmy tam z ciekawości, po inspiracje i po to by zobaczyć, że jeśli się chce, to można wszystko.
Mieliśmy okazję obserwować nietypowe lekcje, mogliśmy swobodnie zaglądać we wszystkie szkolne zakamarki, braliśmy udział w warsztatach w fantastycznej sali teatralnej, zwiedziliśmy sale tematyczne: pracownię witraży, ceramiki, filcu, czerpania papieru, teatralną (taką z prawdziwego zdarzenia, z ogromną sceną, kurtyną, garderobą, profesjonalnym nagłośnieniem i oświetleniem). Itd. Ugoszczono nas w ciepłej i przytulnej kuchni, która wabiła zapachami wypiekanych przez uczniów bułeczek i ciasteczek.
Razem z panią Ewą Radanowicz dyrektorem szkoły, wyruszyliśmy na ciekawy spacer po tej nietypowej, nie takiej zwyczajnej szkole.
Był czas na pytania, dyskusje i wnioski. Pełni wrażeń, zainspirowani, z głowami pełnym pomysłów wracamy w poniedziałek do naszej, również niezwykłej szkoły i małymi krokami spróbujemy wdrożyć nasze koncepcje.
M. Wojciechowska
„Choćbyśmy nawet mogli stać się uczonymi uczonością drugich, mądrzy możemy być jedynie własną mądrością.”
72-132 Mosty
Mosty 4